Wynajmowanie lokalu to coraz częstszy sposób na zarobek. Ostatnimi czasy przynosi to naprawdę spory zysk, bo stawki najmu rosną. Czasem wolny lokal dostajemy w spadku, innym razem decydujemy się na inwestycję. W obu tych przypadkach może zdarzyć się tak, że lokal, który chcemy udostępnić najemcom, znajduje się w innym mieście niż aktualnie mieszkamy. Jak wtedy opiekować się naszym lokalem? Czy można zarządzać najmem na odległość, a jeśli tak, to jak to robić?
Wielu rentierów, oferując najemcom swój lokal w innym mieście, stara się samodzielnie nim zarządzać. Jednak nawet dobrze skonstruowana umowa najmu okazjonalnego nie załatwia sprawy. Notarialne oświadczenia lokatorów można oczywiście dostosować do sytuacji, gdy rentier mieszka poza miastem, jednak nigdy nie obejmą one wszystkiego. Najem jest bowiem zajęciem dużo bardziej wymagającym niż się to wydaje.
W idealnych warunkach lokatorzy podpisują umowę na rok i widzą właściciela za 12 miesięcy. Życie jest jednak dużo bardziej nieprzewidywalne.
Najemcy mogą mieć kłopoty z wywiązania się z postanowień umowy lub w lokalu może zdarzyć się poważna awaria. To tylko niektóre sytuacje, jakie mogą wymagać obecności rentiera. Jeśli mieszka on daleko, nawet prosty wypadek może stać się skomplikowaną sprawą. Należy pamiętać, że zajmując się działalnością rentierską na odległość, dużo większą odpowiedzialnością obarczamy lokatorów. To oni muszą radzić sobie z awariami, przyjmować informację od spółdzielni czy rozwiązywać sąsiedzkie spory. W praktyce może nie być to proste, skutkiem czego właściciel będzie musiał odwiedzać swój lokal częściej niż by chciał.
Dla wielu wygodną opcją jest poproszenie o opiekę nad lokalem rodzinę lub znajomych, którzy są na miejscu. Stała obecność w mieście zaufanej osoby z pewnością pomoże w rentierstwie na odległość. Jeśli nie mamy takiej opcji, cześć właścicieli mieszkań oddaje je pod opiekę agencjom, które specjalizują się w tego typu usługach. Decydując się na taką współpracę, mamy pewność, że nasz lokal jest w rękach profesjonalistów. Nie musimy martwić się o wypadki, zniszczenia czy inne kłopoty lokatorskie, ponieważ pomoże nam je rozwiązać doradca. Do ich obowiązków należy też egzekwowanie warunków umowy, a jeśli zechcemy, również jej spisanie i znalezienie lokatora.
Za tego typu wygodę i komfort trzeba jednak zapłacić. Firmy, które komercyjnie opiekują się mieszkaniami, najczęściej stosują miesięczną opłatę za swoje usługi. Jej wysokość zależy od miasta i zakresu obowiązków, ale jest to wydatek rzędu od kilkuset do nawet tysiąca złotych miesięcznie. Ostateczna cena ustalana jest indywidualnie i nie zawsze oznacza to wydatek przekraczający możliwości przeciętnego rentiera. W perspektywie czasu okazuje się też opłacalny, ponieważ oszczędza nasz czas i środki, które bylibyśmy zmuszeni przeznaczyć na samodzielną opiekę nad lokalem.