Bez względu na to, czy wyprowadzka lokatorów jest planowana, czy nagła, jako rentierzy powinniśmy umieć prawidłowo odebrać mieszkanie. To, jak będzie wyglądał moment opuszczenia lokalu przez najemców, w znacznym stopniu zależy od umowy i dodatków do niej. W chwili, gdy umowa najmu się kończy, najważniejsze jest prawidłowe rozliczenie kaucji i protokół zdawczo-odbiorczy. Jeśli nie stworzyliśmy go na etapie umowy, teraz z pewnością będzie nam go brakować. Dlaczego?
Jako właściciele lokalu staramy się go udostępniać najemcom w jak najlepszym stanie. Zapewniamy wyposażoną i czystą przestrzeń, w której wygodnie jest żyć. W idealnych warunkach odbieramy mieszkanie po najemcach w takim stanie, w jakim je zostawiliśmy. Nie jest to jednak możliwe. Eksploatacja lokalu to naturalny skutek mieszkania w nim i naprawą tego typu zniszczeń czy usterek musi zająć się rentier. Przy wyprowadzce ma on w związku z tym obowiązek dokładnie sprawdzić stan mieszania pod tym kątem. Jeśli w czasie przeglądu natkniemy się na zniszczenia, które powstały z winy mieszkańca, może potrącić koszt naprawy z kaucji. Aby uniknąć sporów i niejasnych sytuacji, warto obejrzeć lokal w obecności najemcy i wyjaśnić każdą usterkę.
Odbierając mieszkanie, musimy zwrócić uwagę nie tylko na stan lokalu, ale również znajdujących się w nim sprzętów. Meble, urządzenia AGD czy inne wyposażenie lokalu, które należy do nas, powinno w nim zostać.
I właśnie w tym momencie niezwykle pomocny może okazać się protokół zdawczo-odbiorczy. Spisany jako załącznik do umowy powinien zawierać wszystkie ruchomości mające wartość dla właściciela. Jeśli chcemy wyposażyć mieszkanie w zastawę, zestawy sztućców czy obrazy, protokół staje się niezbędny. Jego utworzenie nie jest trudne, a potrafi dać naprawdę wiele.
Odpowiednio spisany protokół to gwarancja, że bogato wyposażone mieszkanie będzie pod odpowiednio czujną opieką. Dokument ten pozwala kontrolować liczbę i stan rzeczy, które znajdują się w mieszkaniu. Odpowiednia dokumentacja daje nam też prawo rozliczać najemcę z braków w ruchomościach. Z drugiej strony najemca, podpisując tego typu spis, ma świadomość odpowiedzialności za rzeczy, które podnoszą standard jego lokum i czynią go wygodniejszym.
Wielu lokatorów nie przywiązuje większej wagi do przedmiotów znajdujących się w wynajmowanym mieszkaniu. Wiedzą, że jest to miejsce tymczasowe, a wyposażenie nie należy do nich. Przez to szybciej i częściej dochodzi do zniszczeń, za które płacą rentierzy. Aby móc przeciwdziałać takim sytuacjom, musimy przede wszystkim wiedzieć, co i w jakim stanie zostawiamy w mieszkaniu pod wynajem. Spis podpisany przez obie strony daje najemcy pełne prawo do roszczeń dotyczących jego własności. Odbiór lokalu robi się przez to prostszy i bardziej rzeczowy.
Dość oczywistym a często pomijanym obowiązkiem najemcy jest zupełne opróżnienie ze swoich rzeczy i posprzątanie lokalu. Rentier w czasie odbioru mieszkania ma obowiązek sprawdzić, czy jest ono czyste i gotowe na następnych lokatorów. Jeśli najemcy mieli problemy z utrzymaniem czystości i jego obecny stan wpływa na standard mieszkania, to właściciel z kaucji może opłacić ekipę sprzątającą. Jest to praktyka coraz częstsza wśród rentierów, powinna więc być ostrzeżeniem dla lokatorów-bałaganiarzy.
Nazywam się Jarosław Górski. Wynajmem nieruchomości zajmuję już przeszło ponad 20 lat. Na moim blogu postaram się Wam przybliżyć aspekty mojej pracy oraz przedstawię poradniki jak wyciągnąć więcej z wynajmu mieszkań oraz nowinki z tematyki mieszkania od dewelopera.